Nienawidzę biegać. Ale uwielbiam patrzeć jak inni biegają!

Polub i udostępnij:
Pin Share

Ani skakać! Dzisiejsza rozgrzewka mnie załamała. Zmienił się grafik. Wiosna. Więcej zajęć. Mój rytm lekko zaburzony. Ledwie przetrwałam tą rozgrzewkę. 15 minut skakania, biegania, góra-dół, pajacyki i skakanki… myślałam, że zejdę! Nienawidzę biegać. Ale uwielbiam patrzeć jak inni biegają!

Później było już lepiej…

Ćwiczenia na macie, brzuchy małe, deska, najtrudniejsze są dla mnie ćwiczenia na pupę. No niemożliwe wręcz. Tak proste a tak ciężkie. Ciężko mi będzie pupę zbudować. Ale to początki więc normalne.

A te gumy, straszne. Są trzy rodzaje: niebieskie, zielone i różowe. Już miałam sięgać po różową bo najładniejsza, a tu słyszę za plecami- nie radzę bo jest najtrudniejsza i instruktorka bierze niebieską sobie i mnie też podaje. Yhy, wszystko jasne. Ledwie udawało mi się ją rozciągnąć. Ćwiczenia z gumą dwa razy trudniejsze niż bez. Ale tempo też inne niż zawsze. Wszystko powoli i dokładnie.

Będzie bolało.

Jak będzie bolało to znaczy, że efekt też będzie.

Kalendarz.

Poniedziałek-waga

Waga – 60,7 W dół !!!!!!!! Wreszcie!

Bieżnia – 10 minut – 35 kcal

Orbitrek – 50 minut – 550 kcal

Masażer – 25 minut

ABT + GUMY – 55 minut (brzuch+uda+pośladki z gumą)

Powodzenia!

Polub i udostępnij:
Pin Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.