Mój typowy dzień na siłowni cz. I
Uwielbiam chodzić na siłownię, zawsze mój trening wygląda tak samo, mimo, że są różne zajęcia fitness. Dzień świstaka, ale lubię tak. Idę, robię to co zaplanowałam i wychodzę. Wkurzam się tylko gdy czegoś nie zrobię, bo zajęty orbitrek lub bieżnia. A przecież nie pójdę na salę główną, do facetów! OContinue Reading